AKTUALNOŚCI
HISTORIA
CZŁONKOWIE i RADA
KONFERENCJA W TORUNIU WARSZTATY PUBLIKACJE STANDARDY WYSTAWY i ZAJĘCIA KONKURS LITERACKI SILVA RERUM GALERIA LINKI KONTAKT Autorka witryny: |
WYSTAWY I ZAJĘCIA 2003Spotkanie z dr Jadwigą Andrzejewską w toruńskim oddziale TNBSP.24 września 2003 roku zaproszenie do Torunia przyjęła dr Jadwiga Andrzejewska, prawdziwy autorytet w dziedzinie bibliotekoznawstwa, wspaniały praktyk, specjalistka od bibliotek szkolnych, ceniony pracownik Instytutu Bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego, autorka wielu fachowych publikacji z dziedziny bibliotekoznawstwa. Nauczyciele bibliotekarze spotkali się tego dnia na kolejnej konferencji metodycznej, zorganizowanej przez doradczynię metodyczną, mgr Annę Piątek w Centrum Kształcenia Ustawicznego w Toruniu. Konferencję uświetnił wykład dr Jadwigi Andrzejewskiej "Udział nauczycieli-bibliotekarzy w edukacji czytelniczej i medialnej". Wystąpienie to było wielkim wydarzeniem dla naszego środowiska, o czym świadczyła wspaniała frekwencja. Z przyjemnością słuchało się bibliotekarza praktyka a jednocześnie naukowca, który przez całe lata tworzył zasady pracy w polskich bibliotekach szkolnych i był dla nas przewodnikiem w dniu codziennym. Tego samego dnia dr Jadwiga Andrzejewska spotkała się z członkami Towarzystwa Nauczycieli Bibliotekarzy Szkół Polskich w Toruniu. To ważne spotkanie odbyło się w gościnnym Zespole Szkół Mechanicznych i Elektrycznych w Toruniu przy ul. Św. Józefa 26. Pani doktor wygłosiła wykład na temat: "Indywidualny pomiar aktywności czytelniczej uczniów", towarzyszyła mu miła atmosfera, przy kawie i ciastkach, a stawiane przez nas pytania wykraczały szeroko poza problematykę wykładu. Pani doktor zachęcała do indywidualnej pracy z czytelnikiem, do kształtowania wśród uczniów przekonania o wartości czytania, m. in.: przez stosowanie zasady gratyfikacyjnej wartości lektury (wyjaśnienie tego pojęcia w podręczniku "Bibliotekarstwo szkolne. Teoria i praktyka. T. 2, s. 12-13). Namawiała nas też do ubiegania się o swoje prawa we własnej szkole, jak na przykład o przydzielanie godzin na lekcje biblioteczne z puli godzin do dyspozycji dyrektora szkoły i umieszczenie ich w planach zajęć dla każdej klasy (nauczyciel bibliotekarz jest nauczycielem bez "własnych" godzin lekcyjnych, które mógłby wykorzystać na edukację czytelniczą i medialną). Niestety często stosowanymi praktykami w szkołach jest zlecanie bibliotekarzom prac niezwiązanych z udostępnianiem zbiorów- powierzanie nadmiernej liczby zastępstw, różnych prac administracyjnych, jak usługi kserograficzne. Uwagi te sprowokowały nas do rozmów o indywidualnych problemach w miejscu pracy i o tych, które są wspólne dla wszystkich. Z rozlicznych głosów w tej sprawie największą bolączką w pracy bibliotekarza okazał się brak standardów i norm regulujących pracę nauczycieli bibliotekarzy, dotyczących powierzchni i wyposażenia bibliotek szkolnych, ustaleń o finansowaniu tych bibliotek i norm zatrudnienia. Standardy te, będące wytycznymi i wskazówkami dla nauczycieli bibliotekarzy, dyrekcji szkół i władz samorządowych, dawałyby także obraz stawianych przed nowoczesnymi bibliotekami szkolnymi wymagań, byłyby bronią w egzekwowaniu swoich praw. Owocem stabilności finansowej biblioteki mogłyby być, szeroko zgłaszane jako przedmiot marzeń wielu bibliotekarzy, przemyślane przyszłościowe planowanie zakupów nowego księgozbioru i innych mediów czy... jakiekolwiek zakupy (np.: materiałów do różnych form pracy pedagogicznej). Dr Andrzejewska zachęcała nas do wyjścia poza zadania szkoleniowe i narzekanie we własnym gronie- w kierunku działalności interwencyjnej u władz oświatowych i samorządowych (kuratorzy, kierownicy wydziałów oświaty, wójtowie, burmistrzowie i MENiS) - w wypadku niezgodnych z prawem poczynań (np.: łączenie bibliotek szkolnych z publicznymi), kuriozalnych pomysłów ( w woj. opolskim burmistrz postanowił zlikwidować stanowiska bibliotekarzy w szkołach, a wypożyczanie książek powierzyć wychowawcom klas- kto miałby wykonywać resztę prac bibliotekarskich?). Spotkanie z dr Jadwigą Andrzejewską dało nam możliwość obcowania z prawdziwym autorytetem w dziedzinie bibliotekoznawstwa, cieszymy się, że zechciała ona podzielić się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Podziwiałyśmy wszystkie doskonałą orientację pani doktor w problemach zawodowych nauczycieli, nie tylko bibliotekarzy, pasję zawodową, zaangażowanie w sprawy bibliotek, ciągły rozwój własny, poczucie humoru, ciepło i rzeczowość. Było nam niezmiernie miło, gdy bardzo pozytywnie oceniła działalność Toruńskiego Oddziału Towarzystwa Nauczycieli Bibliotekarzy Szkół Polskich, zachęcała do dalszej pracy i rozszerzenia pola działalności. Długo będziemy pamiętać atmosferę rozmów, ciepło i życzliwość pani doktor i postaramy się skorzystać z jej cennych rad.
Opracowały:
Ewa Gołaszewska |
Partner serwisu: |