logo TNBSP


TNBSP o. TORUŃ książki
 siedziba oddziału  AKTUALNOŚCI  HISTORIA  CZŁONKOWIE i RADA  KONFERENCJA
W TORUNIU
 WARSZTATY  PUBLIKACJE  STANDARDY  WYSTAWY i ZAJĘCIA  KONKURS LITERACKI  SILVA RERUM  GALERIA  LINKI  KONTAKT

Autorka witryny:
Magdalena Stempska

Konsultacja materiałów: Małgorzata Borcz,
Elżbieta Wiśniewska




PUBLIKACJE 2002


<<< powrót do listy publikacji

KSIĄŻKA JAKO ANTIDOTUM.WSPOMNIENIA Z WARSZTATÓW BIBLIOTERAPEUTYCZNYCH.

"... Dlaczego tak mi zależy na tym, aby dzieci czytały?
Ano dlatego, że kształtując w nich nawyk czytania czynimy je
odpornymi na poczucie bezsensu, na smutek, samotność, niedostatek.
Życie "przeczytane" nie jest zmarnowane..."


Fragment artykułu Joanny Olech, pt. "Zatrzymać pochód głupoty"
wydrukowanego w "Magazynie Ilustrowanym Gazety Wyborczej
z dnia 13 .06. 2001.

Potrzebę większego zainteresowania uczniów książką przyniosło, jak to bywa najczęściej, samo życie. Od 2000 roku pracuję w Zespole Edukacyjnym "BLOK". Po roku wypełniania obowiązków bibliotekarza mogłam konsekwentnie stwierdzić, że w takiej jak moja szkole: zawodowej, o profilu budowlanym i męskiej, prawdziwe czytelnictwo - czyli czytanie książek dla przyjemności właściwie nie istnieje. Przyczyn takiego stanu rzeczy było wiele, m.in.:przestarzały księgozbiór bibliotek i techniczne zainteresowania młodzieży, kłopoty z czytaniem (niestety!), itp. Uczniowie, jeśli już trafiali w szkolnej karierze do biblioteki, to szukali w niej po pierwsze - podręczników, po drugie - lektur, po trzecie - konkretnych informacji w związku z zadaniem domowym, w oparciu o księgozbiór podręczny. "Jeśli już", bo byli i tacy, którzy nigdy nie "zbłądzili" do biblioteki. Jako anegdotę, doskonale obrazującą zaangażowanie czytelnicze, mogę przytoczyć wymianę zdań, która miała parokrotnie miejsce, między uczniem rozliczającym się tzw. obiegówką ze szkołą - a bibliotekarzem. Ja - "Imię i nazwisko oraz klasę proszę podać." Uczeń podaje personalia. Szukam karty aby sprawdzić czy oddał wszystkie wypożyczone książki. "Pani nie szuka! Jak Boga kocham ja tu nigdy nie byłem!" - szczerze zarzeka się uczeń. No cóż, aniołkiem może nie był, ale co jak co, chodzeniem do biblioteki nigdy się nie zhańbił...

Zmiana takiego stanu rzeczy wymagała ewolucji formuły biblioteki szkolnej. Założyłam, że nie powinna ona być atrakcyjna tylko dla tych, którzy jej potrzebują ale dla wszystkich. Powinna mienić się kolorami, być ciekawa, intrygująca, MULTIMEDIALNA ( w znaczeniu: książka - prasa - muzyka - teatr - plastyka - komputer). Jednym słowem powinna być tak różnorodna, jak zbiory, które udostępnia. Trochę się udało, chłopcy zaczęli zaglądać: z ciekawości, dla komputera, aby posłuchać przyniesionych z sobą płyt. Traktowali bibliotekę jako azyl w szkolnej rzeczywistości. Dzięki temu, że przychodzili nawiązywaliśmy znajomości, poznawaliśmy się ale niestety wciąż nie czytali, nawet prasy (oglądali tylko zdjęcia). Wtedy pomyślałam, że mimo wzajemnych pozytywnych stosunków nie uda mi się ich, w tradycyjny sposób (np. poprzez oswojenie z biblioteką i księgozbiorem) zachęcić do czytelnictwa i że potrzebuję specjalnych "recept". I to była jedna z dwóch przesłanek na drodze poszukiwań.

Druga to świadomość, że każdy nauczyciel, nawet w renomowanym liceum obserwuje rosnącą liczbę dzieci nieprzystosowanych społecznie. Młodzież jest obecnie bardziej agresywna, posiada znaczne luki w wiedzy lub przeciwnie poddawana jest nadmiernej presji konieczności jej zdobywania. Młodym ludziom zagraża także narkomania i przestępczość.
My - starsze pokolenie pamiętamy jeszcze, że książka była dla nas przyjacielem i chociaż w dzieciństwie sobie tego nie uświadamialiśmy, stanowiła dla nas często antidotum na nasze kłopoty i problemy, była swoistym katharsis. Dziś, kiedy czytelnictwo wśród młodzieży jest bardzo nadwątlone powinno się, poprzez konkretne działanie, podjęte przez bibliotekarza szkolnego, odkryć dla uczniów książkę na nowo, licząc na to, że może pomóc im ona żyć.

A więc BIBLIOTERAPIA!

Według Ireny Boreckiej - biblioterapia jest "procesem terapeutycznym, w którym odpowiednio wyselekcjonowane i przystosowane materiały czytelnicze stosuje się jako środek wspierający proces leczniczy i wychowawczy. (...) stanowi pomoc w rozwiązywaniu osobistych problemów chorego lub osoby znajdującej się w złej kondycji psychicznej. Jest to proces kierowanego czytelnictwa osób chorych i niepełnosprawnych, społecznie nieprzystosowanych, odrzuconych i tych, które wymagają społecznego wsparcia. Jest też procesem kształtowania podmiotowego stylu funkcjonowania tych osób. Jest więc też częścią procesu postępowania psychokreacyjnego."

Problem spotkał się z zainteresowaniem w gronie nauczycieli - bibliotekarzy Towarzystwa Nauczycieli Bibliotekarzy Szkół Polskich (Oddział w Toruniu). Dzięki dużemu zaangażowaniu i ogromnej pomocy, jednej z członkiń - Ani Piątek, doradcy metodycznego nauczycieli - bibliotekarzy, udało się z powodzeniem przezwyciężyć wszystkie formalne trudności i zorganizować fachowe szkolenie. Rolę przewodniczki po świecie biblioterapii zgodziła się podjąć pani Genowefa Surniak - doświadczona biblioterapeutka z Polskiego Towarzystwa Biblioterapeutycznego. Bardzo intensywne - 20 godzinne warsztaty - pt. Praca biblioterapeutyczna z czytelnikiem "opornym", odbyły się w dniach 22 - 24 marca br. Spotkały się one z ogromnym zainteresowaniem bibliotekarzy, o czym świadczyła niesłabnąca przez wszystkie dni frekwencja. Pani Genowefa (dla znajomych - Ewelina), dzięki balsamicznemu głosowi, który jak miód wypełniał nasze serca (podczas lektury przygotowanych fragmentów z literatury) oraz interesującemu tokowi zajęć wprowadzała nas w arkana biblioterapii i dzieliła się doświadczeniem z własnej pracy. Szkolenie miało charakter warsztatów, przyswajałyśmy więc na nim nie tylko teorię, lecz z prawdziwą przyjemnością, oddawałyśmy się także ćwiczeniom praktycznym przy wykorzystaniu: kredek, nożyczek i oczywiście twórczego myślenia. Radości przy tym wszystkim było co nie miara, a nasze grupa z każdą chwilą stawała się bardziej zgrana i otwarta.

Dowiedziałyśmy m.in.: co to jest "diagnoza", "materiał czytelniczy", na czym polega proces biblioterapeutyczny (w odróżnieniu od codziennej pracy bibliotekarza), na jakiej literaturze fachowej i pięknej powinien się oprzeć osobisty warsztat biblioterapeutyczny (tu wymiana doświadczeń wśród uczestniczek spotkania: informacje szczegółowe dr Małgosia Fedorowicz z UMK oraz "top lista" literatury młodzieżowej - głosy bibliotekarek szkolnych). Poznałyśmy także rodzaje tekstów biblioterapeutycznych oraz budowę scenariuszy takich zajęć. Zajmowałyśmy się również z jednym z problemów czytelnictwa jakim jest tzw. "czytelnik oporny" a także zagadnieniem nowoczesnej reklamy książki w szkole, np. poprzez "gawędę książkową" czy "elektroniczną witrynę", etc.

Uf... czy wiemy już wszystko? NIE! To dopiero początek naszej indywidualnej drogi w biblioterapię. Ale na pewno umiemy już określić na czym biblioterapia polega, jak ją przeprowadzić i o jakimi metodami aktywnymi się podeprzeć.

Dziękujemy Ewelino, dziękujemy Aniu, dziękujemy nam wszystkim za zaangażowanie i mile spędzony marcowy weekend. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych działalnością biblioteki i zawodowo i amatorsko na nasze - z ramienia TNBSP spotkania, przyszłe warsztaty oraz do odwiedzania naszej na bieżąco aktualizowanej strony internetowej.


POKŁOSIE ZAJĘĆ Z BIBLIOTERAPII.

WARSZTAT BIBLIOTERATEUTY - LITERATURA ZALECANA

  1. Borecka Irena, Biblioterapia teoria i praktyka. Poradnik. Warszawa, 2001.
  2. Borecka Irena, Biblioterapia formą terapii pedagogicznej. Skrypt dla studentów pedagogiki. Wałbrzych, 2001.
  3. Grupa bawi się i pracuje : zbiór gier i ćwiczeń psychologicznych. Opr. Małgorzata Jachimska. Wałbrzych, [2000].
  4. Rojewska Jolanta, Grupa bawi się i pracuje : zbiór grupowych gier i ćwiczeń psychologicznych. Część II. Wałbrzych, [2000].
  5. Tomasik Ewa, Czytelnictwo i biblioterapia w pedagogice specjalnej. Warszawa, 1994.
  6. Hrycyk Krystyna, Plany i programy nauczania : od biblioterapii do arteterapii.
  7. Biblioterapeuta : w poszukiwaniu tożsamości zawodowej : materiały z konferencji. Wrocław, 1997.
  8. Molicka Maria, Bajki terapeutyczne dla dzieci. Poznań, [2000].
  9. Molicka Maria, Bajkoterapia.
  10. Brett Doris, Opowiadania dla twojego dziecka. Gdańsk, 1998.
  11. Brett Doris, Opowiadanie dla twojego nieco starszego dziecka. Gdańsk, 1998.
Czasopisma:
  1. "Biblioterapeuta" - kwartalnik.
  2. "Guliwer".


PRZYKŁADOWY SCENARIUSZ ZAJĘĆ BIBLIOTERAPEUTYCZNYCH
W OPARCIU O "DZIEWCZYNKĘ Z ZAPAŁKAMI"
H. CH. ANDERSENA - Z WYKORZYSTANIEM DRAMY.


  • Uczestnicy biblioterapii słuchają bajki czytanej przez biblioterapeutę.
  • Biblioterapeuta informuje, że przed spotkaniem dostał telefon od producenta pragnącego zekranizować bajkę w poszanowaniu realiów dzieła. Zadaniem uczestników jest stworzyć propozycję postaci, które mogły znaleźć się na ulicy XIX wiecznej Kopenhagi w opisywany wieczór. Zapisujemy je na małych karteczkach. (Np. dama udająca się na bal, gazeciarz, wodzirej, itp. - UWAGA! - wymaga zmajomości historii.)
  • Biblioterapeuta zbiera karteczki i głośno je odczytuje. Zebrani ponownie dokonują wyboru - każdy jednej ze zgromadzonych postaci.
  • Biblioterapeuta prosi aby zebrani zamknęli oczy i wyobrazili sobie swoją postać. Stawia dużo uszczegółowiających pytań, np. co postać robiła przed wyjściem na ulicę, gdzie wtedy przebywała, jak jest ubrana, jak się zachowuje, etc.
  • Każdy, po kolei wciela się w swoją postać - najpierw opisując ją a następnie odgrywając.
  • Biblioterapeuta prosi o napisanie krótkiego dialogu własnej postaci z dziewczynką z zapałkami.
  • Dialogi są prezentowane.
  • Biblioterapeuta sugeruje grupie czego jeszcze brakuje dla pełnej ekranizacji: muzyki, scenografii, etc. (konieczność poszerzenia wiadomości przez grupę w oparciu o księgozbiór). A jaki to powinien być gatunek filmowy? - kolejne odwołanie do literatury fachowej rozszerzające ogólną wiedzą zebranych.
  • Jeśli w grupie jest psychiczny opór przed, zgodną z treścią bajki, śmiercią głównej bohaterki, można zmienić zakończenie. Np. dziewczynka przeżyła mroźną noc i po osiemnastu latach pisze do grupy list.
  • Inny pomysł na rozwinięcia dyskusji to podjęcie problemu żebractwa wśród dzieci współcześnie. Pytania do grupy: jak można takim dzieciom pomóc, jakie tym zajmują się instytucje, itp.
  • Zakończenie spotkania może stanowić propozycja napisania listów do dziewczynki z zapałkami.


Oprac. Iwona Macioszek




Partner serwisu:

BASmebel - meble na wymiar w Toruniu